Cudownie jest czasem zgubić się w obcym zakątku, nieznanej uliczce. Odkryć francuskie winnice, norweską dziką przyrodę, holenderskie rowerowe ścieżki, niemieckie zabytki - w jednym, wciąż na nowo odkrywanym mieście. Odnaleźć zastępy hałaśliwych ptaków, dyndających na drutach wysokiego napięcia jak sznur czarnych korali zawieszonych pod niebem.
Skręcić tam, gdzie się chce, zabłądzić żeby znaleźć... Może dlatego zawsze wolałam zwiedzanie bez paplającego nad uchem przewodnika ("Spójrzmy teraz w prawo. W roku 1855 odbyło się tu... W 1856 natomiast..."). ;)
Dziś między wieloma małymi-wielkimi rzeczami na nowo odkryłam Klepsydrę Stanisława Dróżdża (artysty, którego twórczość bardzo lubię). To naprawdę piękna praca. Słowo "jest" to tylko ziarnko piasku, ale za to jedyne żywe, "tu i teraz", znajdujące się w centrum, między wielkim, już nieruchomym "było" i równie wielkim, jeszcze nie wprawionym w ruch "będzie". Poczułam się jak mała dziewczynka pod ogromnym monumentem zawierającym prostą, ale nierzadko pomijaną prawdę. Tak często grzebię w piasku zapominając, że liczy się właśnie to jedno małe ziarenko, które trzymam w dłoni.
To turn where you want to, to get lost in order to find... Maybe therefore I have always preferred touring without the guide prattling on above the ear ("Let us look to our right now. It was held in 1855 here... However, in 1856 ... "). ;)
Today between many small-great things I anew discovered The Hourglass of Stanisław Dróżdż* (artist, which one's creativity I like very much). It is a really beatiful work. The word "is" is only a grain of sand, but it is the only one alive, "here and now", being in the centre, between large, yet motionless "was" and equally large, not yet set in motion "will be". I felt as the small girl beneath the hudge monument containing the truth simple, but not infrequently bypassed. So often I dig around in sand forgetting, that exactly this one small grain which I am holding in my hand is counting.
fajne te rysunki i przemyślenia! na pewno obejrze reszte jego twórczosci:)
OdpowiedzUsuńCieszę się bardzo. Zachęcam, warto :)
OdpowiedzUsuńDzięki za linka,część prac bym sobie powiesiła na ścianie :)
OdpowiedzUsuńi cieszę się że koniki (Dala ;) ) ze mną Ci się kojarzą! :D
udanego dnia :)